Uwielbiam tradycyjny pasztet z mięsa. Ten przygotowany wg przepisu M. Dymek (blog Jadłonomia) szczerze mnie zaskoczył. Pasztet warzywny przygotowała moja córka Jagoda. Delikatnie zmieniła przepis, ale tylko troszeczkę ze względu na brak składników w domu.
Pasztet warzywny z kaszą jaglaną
SKŁADNIKI
1 ½ szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
szklanka zmielonych orzechów laskowych
100 ml oleju roślinnego (można użyć trochę mniej)
marchew 2 szt.
pietruszki 2 szt. (córka w lodówce miała 1 i pasztet uznaję za udany)
por 1 szt. (biała część)
seler naciowy 2 laski (córka pominęła ten produkt)
2 ząbki czosnku (można zmniejszyć ilość czosnku)
sos sojowy 2-3 łyżki
ziele angielskie 2 ziarna
liście laurowe 2 szt.
majeranek 1 łyżeczka
posiekana pietruszka 1 łyżeczka
lubczyk ½ łyżeczki
tymianku ½ łyżeczki
gałka muszkatołowa ok. 2 łyżki
sól i pieprz
Składniki na jedną keksówkę o wymiarach około 30 x 12 cm

PRZYGOTOWANIE- PASZTET WARZYWNY
- Por pokrój na cienkie talarki, rozgrzej olej na patelni. Dodaj por, liście laurowe, ziele angielskie i smaż aż por będzie szklisty.
- Obierz warzywa i zetrzyj na tarce, a seler naciowy pokrój w cienką kostkę, czosnek posiekaj.
- Gdy por będzie gotowa, wyjmij ziele angielskie i liście laurowe, dodaj starte warzywa, seler i posiekany czosnek. Duś na patelni ok. 10 – 15 minut, aż warzywa zmiękną.
- Umieść wszystkie składniki w dużej misce. Zbleduj na gładką masę. Dosmakuj solą i pieprzem.
- Przełóż do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia.
PIECZ OK. 30-45 min. w temp. 200 st.
PASZTET WARZYWNY GOTOWY !!! SMACZNEGO 🙂
Marta Dymek radzi:
- Żeby pasztet nie miał wilgotnego spodu najlepiej jest piec go w foremce posmarowanej olejem lub grubo wysypaną bułką tartą
- Jeśli po upływie czasu pasztet nie ma złotego wierzchu należy dopiekać go kolejne 10 – 15 minut.
Polecam jeść pasztet ze świeżo wypieczonym chlebem domowej roboty. A przepis znajdziesz TU.
PRZEPIS MARTY DYMEK ZNAJDZIESZ TUTAJ.
OSTATNIE WPISY
PODOBNE WPISY
Takiego pasztetu jeszcze nie jadłam, a odnoszę wrażenie, że smakowałby mi. Pozdrawiam 🙂
Zapewniam, że smakowity!:)
Za pasztetami za bardzo nie przepadam 😉 Chociaż warzywnego jeszcze nie jadłam…;)
Ja zawsze przyrządzam mięsny i wątrobiankę ale ten warzywny to coś przepysznego, naprawdę polecam i zachęcam do zrobienia!:)